Ten news jest nieaktywny.
Mo�esz zmieni� jego widoczno�� w panelu administracyjnym strony klubowej.
- autor: LZS1939, 2015-08-31 21:32
-
Wygrywamy mecz 4 kolejki ze Spartą Jeżowe 3-2. Wiele działo się w tym spotkaniu,5 bramek,2 czerwone kartki,dużo fauli. Najważniejsze są jednak 3 punkty. Szersza relacja w rozwinięciu------>
Ze względu na wesele Ani i Mateusza mecz zagraliśmy w poniedziałek. Pierwsze minuty nie pozwalały z optymizmem patrzeć na końcowy wynik. To goście częściej utrzymywali się przy piłce i przeprowadzali składne akcje a nasza gra była nijaka,brakowało dokładności. Co prawda to Maniek miał jako pierwszy setkę ale nie trafił w piłkę bo pewnie byłoby 1-0. Jeżowe zaatakawało mocniej czego efektem kilka rzutów rożnych,po których było groźnie w naszym polu karnym,na szczęście albo piąstkował Seba albo obrona wyjaśniała sytuację. Sparta jednak dopięła swego,kolejny rzut rożny,wrzutka na długi słupek,Seba nie dosięga piłki a zamykający Piela główką otwiera wynik spotkania. Po tej bramce goście starają się pilnować wyniku a my ruszamy do przodu. Znakomitą sytuacje marnuje Damian Śnios,który źle przyjął piłkę będąc niepilnowany 5 metrów przed bramką,kolejna szansa to strzał z wolnego Szascika,który trafia w słupek. Do bramki w końcu trafia Furek ale ze spalonego. Do przerwy 0-1,choć końcówka I połowy pozwalała z optymizmem patrzeć na drugie 45 minut. Po wznowieniu gry wyrównanie przyszło bardzo szybko. Po faulu szybko gre wznawia Szaścik długim podaniem do Tysiąca,ten zgrywa głową do Damiana,który ładnie przyjmuje piłkę i będąc sam na sam z bramkarzem nie daje mu żadnych szans na skuteczną obronę,1-1. Po bramce idziemy za ciosem,Sparta nieco cofnięta. Po jednym zagraniu piłki w pole karne Tysiąc idzie sam na sam ale Piędel fauluje go w polu karnym,czerwona kartka dla gracza Sparty a dla nas rzut wolny z 16 metra (należał sie karny ale sedzia uznał że faul miał miejsce tuż przed polem karnym),piłka po strzale Gucia ląduje daleko poza boiskiem. Prowadzenie przychodzi niedługo potem,przytomnie w polu karnym znajduje sie Tysiąc i przy biernej postawie obrońców jako pierwszy dopada do piłki i pokonuje Słodzińskiego. 2-1. Sparta próbuje wyrównać ale nie potrafi stworzyć sobie dogodnej sytuacji,strzały w większości były niecelne. Na 3-1 wynik podwyższa Darek,który najlepiej zachowuje się w w polu karnym. Wydaje się,że już nic złego stać się nam nie może. Niestety kwadrans przed końcem z boiska za drugą żółtą wylatuje Maniek i gramy 10 na 10. Do tego po jednym z rożnych,znów zamieszanie w szesnastce i Jeżowe strzela na 3-2. Ostatnie 10 minut robi się nerwowe,cofamy się do obrony i pilnujemy tego co jest,goście mają kilka rożnych ale Seba kasuje górne piłki. Im bliżej końca tym częściej wybijamy piłke jak najdalej od własnego pola karnego. Ostatecznie nie dajemy sobie wydrzeć zwycięstwa i wygrywamy 3-2. 3 punkty dedykujemy Ani i Mateuszowi życząc wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!